 |
| Uległa Ania, Opowiadania BDSM,Erotyczne |
 |
|
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ] Bardzo uległa Ania...Ostatnio zadzwonił do mnie i kazał przyjechać do siebie.Przyjechałam ubrana sexownie - biały top , mini biała spódniczka a pod to bikini jak kazał pan.Otworzym mi drzwi i odrazu pocałował wkładajšc język głęboko do gardła.-Dzieńdobry- Powiedziałam-Wejd do rodka suniu- zachęcajšco powiedziałWeszłam-Chłopaki przyszło mięsko- powiedział głono. Nieiwiedziałam do kogo mówi.-Rozbieraj sie do stanika- rozkazał-Ależ panie tam kto jest- powiedziałam błagajšco-Rób co mówie szmato!- powiedział bardzo głono napewno wszyscy słyszelicišgłam koszulke i spudniczke. -Ubranie rzuć na podłoge niebędzie Ci potrzebne.Położyłam ubranie na podłodze. Wzioł mnie za ręke i prowadził korytarzem do pokoju.Tam siedziało czterech panów i jedna pani. Wszyscy w wieku około 35 lat.-To jest moja suczka, jest bardzo grzeczniutka (pogłaskał mnie po główce)-Usišć na kanapie pomiędzy Panami. Wszyscy patrzyli na mnie łakomo.-Ja pierdole skšd wziołe takš zajebistš suke, w bikini wyglšda niesamowicie.Głaskał mnie po włosach, drugi z drugiej strony położył ręke na moim udzie.-Jestem Paweł a Ty?-A to jest suka powiedział pan.-Poco jej ten stanik? bez pewnie też jej niele cycki stojš powiedział Paweł.-Masz racje cišgaj stanik suko- rozkazał pan.-Ależ prosze ja niechce- powiedziałam-Co mówisz szmato! natychmiast cišgaj!- krzyknołcišgłam go, ten drugi Piotrek wzioł go powšchał i żucił naprzeciwko chłopakom.Odrazu położyli dłonie na moich piersiach i zaczeli delikatnie piecić.-Przecież ta suka jest zajebista- powiedział Paweł. Zaczeli szczypać sutki tak mocno że aż zasyczałam. Pan przyniusł drinka -napij sie suniu- grzecznie wziełam drinka i wypiłam.Chłopaki cały czas bawili sie moim ciałem. -I pamiętaj Aniu będ grzeczna- powiedział Pan.-A więc Ania- umiechnoł sie Paweł. Zaczoł wkładać ręke w moje majtki. Chciałam protestować ale wiedziałam że wkurzy to pana który patrzył. -Rozszeż Aniu nogi- Rozszeżyłam grzecznie.-Patrz mi w oczy- patrzyłam a on zaczoł ruszać rękš w moim kroczu. -Patrz na mnie suko- ruszał coraz szybciej. -Rozszeż nogi bardziej, daj jednš noge na mojš drugš na Piotrka- Piotrek zaczoł lizać mojego sutka lekko go czasami gryzšc. Bardzo szybko zaczoł poruszać, czułam że zaczynam sie podniecać że jest mi dobrze. -I co suko lubisz to widze że jeste dobrš szmatš, powiedz lubisz?--Tak lubie- zaczełam szybciej oddychać i robiłšm sie mokra. Gdy zaczełam już w sobie szaleć nagle wycišgnšł ręke - Ta suka jest już mokra- , Piotrek włożył ręke do moich majtek i też zaczoł szybko poruszać. Patrzyłam na niego, bawili sie dobrze wszyscy. Paweł nagle wzioł mnie za włosy obrucił w swojš strone i zaczoł sie ze mnš lizać gwałtownie. Piotrek zerwał siłš ze mnie majtki.-Wstań suko niech cie wszyscy obejżš- Wstałam . - Choć ze mnš suko- powiedział Paweł. Wzioł mnie za ręke i poprowadził na balkon. Było zimno byłam bosa a podłoga betonowa. -Patrz na widoki- zaczoł gładzić mojš pupe, czułam że naprawde jest mi zimno dostałam gęsiej skurki. Udeżył mnie lekko za chwile mocniej i jeszcze raz. Zajęczałam , on mnie odwrucił, przytulił. Czułam jego twardego kutasa. Zaczoł lizać mojš twarz dokładnie. -Jeste sukš z kturš można wszystko zrobić prawda? Tak mówił twój pan. Zrobiło mi sie troche głupio -tak można wiele ze mnš zrobić. Miałam oblinionš twarz a on dalej lizał. Jego panis był już strasznie gruby. -Strasznie mam ochote cie zwalić , chcesz tego?. Niewiedziałam co powiedzieć. -Ej chodcie tu- zawołał mój pan. Poszlimy i usiadlimy tak jak przedtem. -Niech jeszcze Tomek i Łukasz poznajš lepiej Anie, przesišdcie sie. Zamienili sie miejscami, miałam dwóch nowych napaleńców wokół siebie. Odrazu zaczeli piecić piersi, ugniatać. Jeden lizał mnie po szyii , drugi głaskał cipke. Przelizałam sie z każdym chwilke. -Kurwa liczna jest- powiedział Tomek. -Suniu popro Tomka czy możesz mu pocišgnšć laske- powiedział delikatnie pan. Zaczełam sie pocić, nerwy miałam napięte. -No szybko suko popro- powiedział stanowczo. -Czy moge zrobić Ci laske?- wypowiedziałam cicho patrzšc w podłoge.-Nie tak klęknij przed nim , patrz mu w oczy i popro głoniej, szybko!- pouczył pan. Uklękłam przed Tomkiem -Czy moge Ci pocišgnšć laske?- powiedziałam patrzšc mu prosto w oczy. -Błagaj go szmato- rozkazał pan. -Prosze pozwul mi zrobić sobie laske- mówiłam błagajšcym głosikiem. -Jeszcze bardziej, pro sie-, - Błagam Cie pozwul zrobić sobie dobrze, prosze pozwul mi- prawie sie rozpłakałam. --Grzeczna sunia- powiedział zadowolony pan. -Pozwalam ci możesz rozpišć mi rozporek. Popatrzyłam na pana -No dalej szmato pozwolił ci rób co mówi. -Ale ona jest słodka- skomentował Paweł. Powoli zaczełam otwierać zamek , kutas już mu rozrywał spodnie. Wyskoczył sztywny penis nagle. -No do roboty cišg- powiedział pan. Chwyciłam penisa w dłoń i zaczełam lizać najpierw językiem po chwili ustami, poruszałam rękš i ssałam. - O kurwa zajebicie cišgnie! ja pierdole. Tomek był wniebowzięty. -wypnij tyłek żeby wszyscy widzieli jaki masz ładniutki- rozkazał pan. Wypiełam sie jak najbardziej mogłam. -O kurwaaa cišg o ja pierdole mocniej ssaj.Ssałam już najmocniej jak mogłam. Brałam połowe kutasa do ust bo więcej powodowało we mnie mdłoci. -I co dobrze cišgnie nie?- spytał zadowolony pan. -Kurwa i to jak- odpowiedział Tomek.Nagle Tomek zaczoł dochodzić , czułam jak drga, cišgnał dalej. I stało sie spucił sie do moich ust, doć bogato. Zaksztuciłam sie , wyjełam kutasa z buzi, sperma poleciała mi po brodzie. -Łykaj dziwko!- rozkazał pan. Zaczełam z trudem przełykać niedobrš sperme. -Kurwa zajebicie było- stwierdził Tomek. -Wyczyć penisa i podziękuj- powiedział pan. Wziełam penisa do ust i zlizałam dokładnie reszti spermy. -Dziękuje- powiedziałam rzucajšc na niego szybkie spojrzenie. -Może by slizała sobie z szyji i brody tš sperme- Zrobiłam jak pan kazał. -Id wypłukaj buzie wodš- rozkazał pan. Poszedłam do łazienki. Widziałam swojš wiecšcš od liny twarz w lustrze i resztki spermy na biucie, odkręciłam kran z ciepłš wodš i nabrałam wody w usta i je wypłukałam. Weszedł do mnie Paweł. -Dobrze cišgniesz , szybko go skończyła. -Dziękuje. prawš rękš zaczoł piecić mojš pupe , drugiej ręki włożył palca do mojej buzi i poruszał powoli. -ssaj paluszka.Zaczełam go ssać. Przycisnoł sie kutasem do mojej pupy i poruszał w góre i w dół. - Wżyciu niespotkałem takiej dziwki jak ty. Szybko rozpioł rozporek , wzioł mnie za włosy nachylił nad wannš, rozszeżył nogi i brutalnie weszedl w pochwe. Zrobił to niesamowicie szybko , wchyciłam sie wanny żeby nieupać , brzuchem opierałam sie o niš była niesamowiecie zimna. -Aaa co robisz?!. -Cicho szmato- walił bardzo szybko i mocno , pocišgnoł mocno za włosy że odchylił mi maxymalnie głowe do tyłu widziałam tylko płytki. Piersi mi skakały. Wsówał sie tak mocno że czasami lekko udeżałam twarzš w ciane. Udeżył raz w tyłek doć mocno za chwile drugi raz jeszcze mocniej. -Aaa- syczałam po tych udeżeniach. Pomylałam że jest bez gumy ale i tak wezme odpowiednie leki po wszystkim. -aaaa yyyy- zaczoł walić bardzo szybko wydajšc różne dwięki. Zaczełam mimowolnie jęczeć. Klapsy zadawane co chwila bardzo bolały. Nagle wyjoł kutasa , trzymajšc mnie cały czas za włosy brutalnie podniusł po czym skierował do penisa. Tylko spojżałam na jego faje a on sie spucił na mojš twarz. Oddał trzy mocne szczały , nic nie widziałam na jedno oko. Ciepła sperma spływała po mojej twarzy. Zaczoł wycieracz żołędzia o moje usta. -Podziękuj szmato- powiedział.-Dziękuje. Zerżnoł mnie jak prawdziwš dziwke. Wstałam , pupa mnie bardzo piekła i kolano bolało bo pewnie udeżyłam nim o wanne. Zobaczyłam w lustrze zaspermionš twarz. W pokoju Paweł opowiadał że zwalił mnie na żywca był bardzo zadowolony. Odkręciłam wode kturš pewnie Paweł zakręcił. Chciałam umyć twarz ale sperma rozmazywała sie tylko po buzi i tworzyła liskš powłoke. Otworzyły sie drzwi od łazienki. To był pan - Chod szybko do pokoju. -Tylko sie przemyje. Pan zakręcił wode - natychmiast. Z mokrš twarzš i liskš od spermy poszłam do pokoju. -Podziękowała Pawłowi za to że cie tak pięknie zwalił?- spytał pan. -Tak podziękowałam. -Podejd kotku. Powiedziała jedyna kobieta oprucz mnie. -Usišd przy mnie. Grzecznie usiadłam. -Zerżnoł cie ten brutal, takie liczne maleństwo. Mówišc to gładziła palcami mojš twarz. Zbliżyła usta do moich ust i pocałowała mnie. -Jeste niedomyta ze spermy. Zaczeła lizać mojš twarz najpierw po policzku ,po nosie , po ustach. -Masz jeszcze troche na cycusiach. Wzieła i roztarła dłońmi po moich piersiach. Kleiły jej sie ręce do nich. Patrzyłam cały czas jej w oczy. Nagle poczułam jak palcami ciska moje sutki, coraz mocniej. -Patrz mi w oczy. Zaczeła mocniej i mocniej aż zaczełam nabierać powietrza i otwierać szeroko usta, -Aaaaa!!- bardzo zabolało skrzywiłam sie w grymas bulu. Puciła. Włożyła mi język do ust lizałymy sie doć długo. Przyciskała rękš mojš głowe do swojej. -Kocham takie opalone suki, grzeczniutka jeste. Było ci dobrze jak cie Paweł posówał? -Odpowiadaj jak cie pani pyta- kazał pan. -Bardzo mi sie podobało- skłamałam. -Kłamiesz jebana szmato- nagle zmieniła pani ton. -Na czworaka jak pies, natychmiast!!- kazała. Wykonałam bardzo szybko wystraszyłam sie jej. -Tresujesz suke?- spytał Łukasz. Pani wycišgła pejcz z torebki. -Twarz do podłogi, wypnij wysoko tyłek. Oparłam policzek na dywanie i wypiełam sie z całych sił. -Jeszcze ma czerwony tyłek po zabawie ze mnš-skomentował Paweł. -Licz udeżenia szamto!- rozkazała pani. Szast-raz-pras-dwa. Biła systematycznie po całej pupie. -dziewięć-mówiłam już skulonym głosem, bardzo mnie bolało. -Aaaa dwanacie, aaaaa trzynacie. Staneła mi nogš na głowie, prass - ałłł czternacie. -Popro o więcej- kazała pani. -prosze o więcej-powiedziałam zły powoli mi zasłaniały oczy. Pras -Aaaaaaaaaa dwadziecia, prosze ko... [ Pobierz całość w formacie PDF ] |