Unnamable 2 - The Statement of ...

Podstrony
 
Unnamable 2 - The Statement of Randolph Carter(1),
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.{181}{337}.::Korekta - Igloo666::.{1175}{1402}Powrót Nienazwanego{1455}{1534}Na motywach opowiadania|H.P. Lovecrafta{2413}{2484}Tu spoczywa Joshua Winthrop.{2495}{2593}Zmarły 7 padziernika 1704 roku.{3012}{3034}Jest w szoku.{3401}{3490}Zabierzcie jš do szpitala Essex General.|Doktor Samuelson będzie na niš czekał.{4049}{4152}- Carter, gdzie jest Tanya?|- Spokojnie, jest w drodze do szpitala.{4154}{4209}- Nic jej nie będzie?|- Nie.{4238}{4333}Howard, musisz to wzišć.|Nikt nie może tego zobaczyć.{4334}{4388}- Żartujesz sobie.|- Zrób to.{4400}{4413}Dobra.{4430}{4500}Howard, co widziałe w domu?|Co tam było?{4515}{4602}Carter, to było okropne.|To nie był człowiek.{4737}{4772}- Nic ci nie będzie.|- Pewnie.{5022}{5056}Połóżcie tutaj.{5404}{5427}I co, doktorze?{5450}{5562}Cokolwiek tego dokonało, musiało mieć|wielkie zęby lub użyło jakiego narzędzia.{5576}{5636}Martwy od jakich 4 godzin.{5698}{5760}Nie wiemy kto to, nie ma głowy.{5783}{5860}- Sprawdzalicie strych?|- Chyba sobie żartujesz.{5915}{6010}Nic tam nie ma.|Ani ladu dziewczyny.{6012}{6088}Cokolwiek tam żyło, musiało być bardzo dziwne.{6122}{6239}Macie tam głowę, razem z czym,|co przypomina ludzkie koci.{6259}{6357}- Arnie, tego nie zrobiono w jednš noc.|- Jakie lady zabójcy?{6381}{6465}- Sš lady czego, proszę pana.|- Arnie? Muszę z tobš pogadać.{6476}{6519}- Jasne.|- Posłuchaj.{6550}{6621}Mylę, że mamy kolejny z tych incydentów.{6633}{6680}Mówisz co, czego nie chcę usłyszeć.{6696}{6779}To nie sš rany zadane przez psa lub wilka.{6793}{6828}Przeklęte miasto.{6850}{6942}Pamiętasz sprawę z Dunwich?|To może być co podobnego.{6955}{7041}- Nie możemy znów przechodzić przez co takiego.|- Nic na to nie poradzę, Arnie.{7065}{7144}To trzeba powstrzymać.|Wiesz o tym.{7152}{7258}Czyli to ty bierzesz na siebie odpowiedzialnoć,|jeli cokolwiek, co to zrobiło, uderzy ponownie.{7265}{7296}I dobrze o tym wiesz.{7373}{7406}Tak, wiem.{7457}{7494}Boże, pomóż nam.{7539}{7590}Dobrze, ruszajmy!{7643}{7719}- Jak się nazywasz?|- Carter. Randolph Carter.{7736}{7830}Malcolm, odwie pana Randolpha Cartera|na posterunek, dobrze?{7838}{7929}- Mam złożyć zeznanie?|- Nie teraz, na razie jed z oficerem.{7942}{8039}Malcolm.|Zajmij go czym do mojego przyjazdu.{8059}{8129}Nie chcę, by rozmawiał z kimkolwiek|poza tobš, rozumiesz?{8145}{8202}- Tak, ale co się dzieje?|- Po prostu to zrób.{8289}{8376}- Debbie? Zabezpiecz dom.|- Tak jest.{8389}{8413}Ben?{8460}{8484}Tak?{8485}{8621}Jak tylko stšd pojadš, masz stanšć na autostradzie|i nikogo tu nie wpuszczać, łapiesz?{8636}{8659}Tak jest.{8974}{9000}Jezu.{9232}{9274}- Jak się czujesz, Howardzie?|- Lepiej.{9313}{9371}Rany były głębokie,|ale goršczka spadła.{9384}{9446}Przez chwilę myleli, że|mogę mieć wciekliznę.{9480}{9549}- Rozmawiali z tobš?|- O tak. Dopiero mnie wypucili.{9553}{9643}- Mylš, że to się rozejdzie po kociach.|- Już się rozeszło.{9644}{9690}Rozeszło? Czy wiesz, co znalazłe?{9702}{9744}Jezu, Carter, spójrz na mnie!{9747}{9838}To może być ważne odkrycie.|Widziałe to stworzenie?{9845}{9908}- Tak, widziałem, z bliska.|- Dobrze.{9957}{10052}Wiesz, co ja widziałem? Tunele pod cmentarzem.|Pies ich nie wykopał.{10074}{10137}- Mylisz, że to stworzenie je zrobiło?|- Dokładnie.{10138}{10168}Masz księgę?{10210}{10265}Powiniene jš oddać policji.{10266}{10336}- Nie.|- Co zamierzasz zrobić?{10351}{10437}Najpierw przestudiuję "Necronomicon",|następnie wrócę do tych tuneli.{10452}{10531}- Nie rób tego, Carter.|- Howard, posłuchaj mnie.{10538}{10625}Ty miałe szczęcie. Pozostali nie.|To już nie jest żadna legenda.{10639}{10691}To czysty fakt.|Pomyl o tym.{10693}{10746}Nie chcę o tym myleć.{10755}{10794}Nie rozumiesz?{10796}{10902}Przez wieki ludzie drwili z Arkham,|żyjšc w strachu przed tym.{10904}{10973}To już nie ma znaczenia.|Tego już nie ma.{10974}{11106}Może i masz rację.|Już tego nie ma. Odpoczywaj.{11109}{11179}Chciałbym.|Mam te koszmary.{11233}{11279}- Przyjdę póniej.|- W porzšdku.{11324}{11396}Powiedziałe policji o tunelach, prawda?|Carter?{11471}{11498}Nie powiedział.{12822}{12907}Carter! Otwieraj!|Carter, słyszałe o Howardzie?{12968}{13005}Carter, jeste tam?{13078}{13158}- Carter, to ja, Barger.|- Mam dużo pracy.{13206}{13298}Jestemy twoimi kumplami.|Cišgła praca nie wyjdzie ci na dobre.{13314}{13390}- Nic mi nie jest.|- Praca, praca, praca.{13401}{13465}Carter, jest sobota i mamy dla ciebie nowiny.{13490}{13534}Jestem zajęty i doceniłbym to, gdybycie...{13544}{13614}Carter, musisz odpoczšć od tego zakuwania.{13632}{13687}Idziemy do unii na niadanie.{13732}{13810}Wszyscy mówiš o tym, co się wczoraj stało|w domu starego Winthropa.{13918}{13994}To był pokój dawnego kierownika akademika.{13998}{14085}- Tak, jeli możecie...|- Słyszałem, że Howard tam był, teraz jest w klinice.{14103}{14142}Ponoć jest pokiereszowany.{14154}{14204}Tak, widziałem się z nim godzinę temu.{14218}{14335}W radio mówiš, że Howarda i 5 innych studentów|zaatakowały dzikie psy.{14337}{14412}- To nie prawda, mam rację?|- Tak mówiš, nie znam szczegółów.{14414}{14495}Howardowi nic nie będzie, niedługo wyjdzie z kliniki|i wtedy wam wszystko powie.{14503}{14592}- Carter, studiujesz fizykę?|- Nie, czemu pytasz?{14613}{14660}Przez te rzeczy na tej tablicy.{14685}{14749}To tylko hieroglify.|Próbuję je przetłumaczyć.{14751}{14783}To jakie równanie.{14816}{14946}To matematyczna formuła do mechaniki kwantowej.|Ciężka sprawa jak dla kogo, kto studiuje folklor.{14956}{15003}Wspaniałe, co?|Chodmy co zjeć.{15012}{15033}Naprawdę?{15038}{15117}Radykalny punkt widzenia.|Nie wiem, jak to rozgryzłe.{15133}{15212}Nie rozgryzłem.|Co masz na myli, mówišc "radykalny"?{15216}{15287}Ta linia jest w porzšdku,|bo dotyczy czasu, ale ta...{15302}{15449}Daj spokój, Barger. Nie po to tu przyszlimy.|Mary na mnie czeka.{15452}{15500}Fizyka kwantowa to raczej nowa teoria, prawda?{15513}{15603}Planck opisał podstawy około 1900 roku,|ale to nadal głównie teoria.{15622}{15693}To robi dla mnie zbyt trudne, chłopaki.{15779}{15823}Barger, jak to działa?{16077}{16223}To, co uwolnilicie, wchodzšc do mojego domu,|jest ponownie uwięzione.{16232}{16243}Co?{16319}{16425}Nie, nie nisz, ale jeste|w miertelnym niebezpieczeństwie.{16444}{16525}To, co uwolnilicie, cišgle żyje.|Strzeżcie się.{16541}{16647}Moja moc po mierci jest słabsza,|niż była za życia,{16666}{16749}i mogę jedynie|zatrzymać tę częć demona,{16777}{16849}która jest mojš|ukochanš córkš, Alydš.{16863}{16904}Z pewnociš nię.{16918}{17010}Wewnštrz niej żyje demon, którego|przywołałem... Boże wybacz mi!{17022}{17077}...i którego nie mogę odesłać.{17090}{17174}Kartki... Nie mogę znaleć tych kartek...{17201}{17321}Ale strzeżcie się, bo zniszczy was|i zniszczy ten wiat.{17368}{17424}Musisz go zgładzić.{17434}{17496}Ja nie mogę.|To moja córka...{17528}{17574}a zarazem niš nie jest.{17584}{17646}Ale tej częci,|która niš jest, zabić nie mogę.{17680}{17770}Ty musisz go zgładzić, ja nie mogę.{17835}{17904}Ja... nie... to nie jest prawdziwe.{18035}{18084}Ja nię. Ja...{18242}{18269}Ja nie nię.{18363}{18451}Dobrze, Howard. Wierzę ci.|Tylko nie zasypiaj.{18971}{18993}Tak.{19013}{19068}Tak, to moi studenci.|Zajmę się tym.{19265}{19287}Witaj, Amelio.{19352}{19444}- Rektorze Thayer, Carter tu jest.|- Widzę go. Dziękuję.{19527}{19599}- Usišd, Carter.|- Nie, dziękuję, rektorze Thayer.{19662}{19722}Zeszłej nocy czworo|pańskich studentów zmarło.{19739}{19775}Tak, wiem o tym.{19777}{19867}Nie zabiły ich dzikie psy,|jak twierdzi policja.{19875}{19985}Wiem, że to zabrzmi niedorzecznie,|ale zabiło ich 300-letnie stworzenie,{19986}{20049}i jeli czego szybko nie zrobimy,|nikt nie uwierzy w to, co się stało.{20073}{20150}To jest Arkham, Carter,|nie Nowy Jork czy Boston.{20162}{20211}Dlatego musimy|zdemaskować to stworzenie.{20257}{20364}To "stworzenie"?|To mityczne "stworzenie"?{20406}{20487}- Widziałe je na własne oczy?|- Nie.{20510}{20589}Dotknšłe je?|Możesz przysišc, że to nie był wymysł?{20628}{20682}- Nie mogę, ale...|- Włanie.{20723}{20811}Zginęło 4 studentów, ale|nie mamy dowodów, kto za tym stoi.{20814}{20913}To mógł być jaki czubek, a mimo to|chcesz publicznie opowiedzieć bajkę{20922}{21004}o trzystuletnim stworzeniu|żyjšcym na strychu.{21055}{21119}Dorastałem w Arkham, Carter.|Znam tę historię.{21148}{21221}Czytałem także twoje zeznanie|i raport policyjny.{21237}{21283}Mamy sporo kłopotów z 4 zgonami.{21285}{21364}Jeli za dodasz czarnš magię,|satanizm i demony z piekła rodem,{21370}{21414}to będziemy mieć tu medialny cyrk.{21417}{21510}Jeste gotów sprowadzić to wszystko|na to miasto i ten uniwersytet?{21516}{21568}Tak, proszę pana.|Musimy się z tym zmierzyć.{21591}{21660}Jeste wspaniałym studentem, Carter,|ale także głupcem.{21687}{21763}Nikt ci nie uwierzy.|Nikt ci w tym nie pomoże.{21788}{21865}Pan o tym wie.|Pan wie o tym miejscu.{21878}{21958}Nie masz pojęcia,|na jakie siły się natknšłe.{21960}{22028}- A pan ma?|- Ja się na nie nie natykam.{22037}{22137}Szanuję je i pozostawiam w spokoju,|jak wszyscy w tym miecie.{22139}{22219}Ignorancja.|Głupia, siedemnastowieczna wieczna ignorancja.{22228}{22290}Włanie to jest nie tak|z panem i tym miastem.{22339}{22411}To miasto zostało przeklęte|na długo przed XVII wiekiem.{22421}{22495}I ani ty, ani ja, nie możemy|nic zrobić, by to zmienić.{22507}{22578}Jeli będziesz to cigał,|skończysz jak twoi przyjaciele.{22614}{22635}Tak, proszę pana.{23109}{23168}- Widział pan profeso... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sylkahaha.xlx.pl
  •  
    Copyright © 2006 MySite. Designed by Web Page Templates