|
Podstrony |
|
|
- Index
- Uczen diabla - Kenneth Boegh Andersen, Ksiazki, ksiazki
- Tymber Dalton - Fire and Ice CAŁOŚĆ(1), Książki
- Torturowana JANE ELLIOTT, Powieści i opowiadania(1)
- Ulicznica - Tina Jane Anderson - CAŁOŚĆ,
- Urban Avant-Gardes Art, Mass Counter Avant
- Tylko bez całowania! Czyli jak sobie radzić z niektórymi emocjami audiobook - Kasdepke Grzegorz Grzegorz Kasdepke, Powieści i opowiadania(1)
- Uporzadkuj Swoje zycie - Erin Rooney Donald, plimuniek
- Tylko mnie poproś do tańca - Anna Jantar, Polskie midi
- VAT demo, PORADNIKI
- Urok sycylii wyd. kieszonkowe Penny Jordan, Powieści i opowiadania(1)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- grzeda.pev.pl
|
|
|
|
|
Ukąszenie - Tina Jane Anderson - CAŁOŚĆ, |
|
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ] Krew budzi pragnienie, pragnienie rodzi potrzeby Krew budzi pragnienie, pragnienie rodzi potrzeby – a kto Ļ te potrzeby musi zaspokoi te potrzeby musi zaspokoi ę . 2 ROZDZIAŁ 1 Otworzyłam powoli powieki wbijaj Ģ c zamglone spojrzenie w brudny, biały dywan. Moje ciało było jeszcze odr ħ twiałe po Ļ nie i ze znu Ň eniem usiadłam na łó Ň ku rozci Ģ gaj Ģ c zesztywniałe mi ħĻ nie. Moje ot ħ piałe zmysły sprawiły, Ň e przez kilka sekund nie docierał do mnie zapach krwi, zawsze n ħ c Ģ cy i słodki, a teraz gorzki i odra Ň aj Ģ cy. Zmarszczyłam nos, gdy wreszcie poczułam ten odór, którym nasi Ģ kni ħ te były ubrania le ŇĢ ce byle jak na podłodze. Przeczesałam swoje długie, ciemne włosy i pomy Ļ lałam leniwie, Ň e powinnam je umy ę . Czuj Ģ c si ħ jak człowiek na kacu po całonocnej imprezie powlokłam si ħ przez sypialni ħ do malutkiej łazienki z jednym prysznicem, umywalk Ģ i sedesem z zardzewiał Ģ spłuczk Ģ . Jeszcze niedawno na taki widok wybiegłabym z hotelu do własnego mieszkania, luksusowego apartamentu, w którym kiedy Ļ wylegiwałam si ħ przez całe dnie, a po północy szykowałam si ħ do wyj Ļ cia. Lu Ņ na bluzka zwisała ze mnie jak stary worek, a krótkie spodenki spadały mi z bioder. Z gło Ļ nym j ħ kiem pochyliłam obolał Ģ głow ħ nad kabin Ģ prysznica i polałam j Ģ ciepł Ģ wod Ģ . Szampon, który ze sob Ģ miałam pachniał Ļ wie ŇĢ mi ħ t Ģ . To był jedyny luksus, na który pozwoliłam sobie od trzech dni, kiedy to pierwszy raz weszłam do zniszczonego, rozpadaj Ģ cego si ħ w fundamentach hotelu na przedmie Ļ ciach miasta. Chowaj Ģ c twarz w dłoniach przeczesałam długimi paznokciami mokre kosmyki i nie zwa Ň aj Ģ c na krople wody Ļ ciekaj Ģ ce po ramionach umyłam z ħ by. Szczoteczk ħ musiałam oczywi Ļ cie kupi ę w sklepie na parkingu, a past ħ po Ň yczyłam od zalanego s Ģ siada, który nawet nie zauwa Ň ył jak weszłam do jego pokoju. Wracaj Ģ c z powrotem do sypialni ostro Ň nie stawiałam kroki. Moje nogi były jak z waty cukrowej, a nie miałam zamiaru wywali ę si ħ na twarz. Nie zach ħ cał te Ň do tego brud i plamy zaschni ħ tej krwi na dywanie. Oblizałam wargi i czuj Ģ c delikatne ssanie w Ň oł Ģ dku ubrałam si ħ w czarne d Ň insy i wybran Ģ na chybił trafił bluzk ħ , któr Ģ złapałam w dłonie. Okazało si ħ , Ň e teraz miałam na sobie nie tylko spodnie, ale i obcisły, ciemny T-shirt. Okna zasłoni ħ te przez ciemne szyby nie przepuszczały do Ļ rodka nawet odrobiny Ļ wiatła, ale i tak wiedziałam dokładnie, Ň e parking był zalany sło ı cem, jak to w Miami. Zmarszczyłam brwi i wło Ň yłam na nos ciemne okulary, które tylko odrobin ħ ochroniły mój wzrok przed nieprzyjemn Ģ jasno Ļ ci Ģ . Fakt, Ň e wampiry boj Ģ si ħ Ļ wiatła dziennego był 3 absolutn Ģ bzdur Ģ . Jako dzieci nocy oczywi Ļ cie woleli Ļ my noc, ale mogli Ļ my normalnie porusza ę si ħ ulicami nawet po południu, gdy wszystko ton ħ ło w Ň arze. Moja walizka z oberwanym, materiałowym uchwytem nie była ci ħŇ ka, ale pomimo to lekko ugi ħ łam si ħ pod jej ci ħŇ arem. Mimo okazji nie po Ň ywiłam si ħ wczoraj i czułam si ħ o połow ħ słabsza ni Ň kiedy Ļ . Maszeruj Ģ c przez parking napotkałam m ħ tny wzrok pijaka, który opieraj Ģ c si ħ o mask ħ starego jeepa wskazał na mnie palcem szeptaj Ģ c „zło”. Uniosłam zirytowana oczy do nieba. Słyszałam to niemal codziennie. Pracowałam w BM 1 , wi ħ c cz ħ sto miałam na sumieniu niejedno Ň ycie, czy to człowieka czy własnego pobratymca. Jako jedna z najlepszych agentek byłam na nogach niemal dwadzie Ļ cia cztery godziny na dob ħ . Jako jedyna w Ļ ród zabójców zrezygnowałam z luksusowego Ň ycia, by szwenda ę si ħ po barach, ciemnych zaułkach i odludnych miejscach, by wykonywa ę zlecenia. Oczywi Ļ cie nie obeszło si ħ na pocz Ģ tku bez Ļ miechu, zaczepliwych uwag i zło Ļ liwo Ļ ci, Ň e panienka z dobrego domu nie skrzywdzi nawet muchy. Potem niemal wszyscy mi si ħ kłaniali, gdy z łatwo Ļ ci Ģ zabiłam cał Ģ szajk ħ mafijn Ģ w północnej cz ħĻ ci miasta. Nie byłam z siebie dumna. Mo Ň e powinnam, ale nie byłam. Kiedy Ļ po Ļ wi ħ całam Ň ycie na przyj ħ ciach, akcjach charytatywnych i pogaw ħ dkach przy herbatce. Z rodzin Ģ . Tak, moja rodzina oczywi Ļ cie pierwsza dowiedziała si ħ o mojej pracy, gdy dziesi ħę lat temu wparowałam do mieszkania pakuj Ģ c rzeczy i szybko, bez szczegółów wyja Ļ niaj Ģ c im, Ň e jad ħ na pierwsz Ģ misj ħ . Wyobra Ņ cie sobie ich miny, kiedy jedna z najszlachetniejszych dam towarzystwa ubrana w skórzany kostium i kask wsiadła na motor jad Ģ c na drug Ģ cz ħĻ ci miasta, by rozpocz Ģę rze Ņ mafiosów. Wpakowałam walizk ħ do baga Ň nika czarnego BMW i usiadłam za kierownic Ģ z ulg Ģ pocieraj Ģ c oczy. Przyciemniane szyby przyjemnie odci ħ ły mnie od sło ı ca na czas podró Ň y. Odpaliłam silnik pewnym ruchem i wyjechałam spod hotelu wł Ģ czaj Ģ c si ħ w ruch uliczny. Moja komórka zad Ņ wi ħ czała w kieszeni i leniwym ruchem odebrałam poł Ģ czenie. Od razu poznałam głos mojego szefa. 1 BM (Bite Me- Uk ĢĻ mnie)- organizacja umo Ň liwiaj Ģ ca wynaj ħ cie płatnego zabójcy (wampira lub dhampira). 2 Dhampir- pół człowiek, pół wampir zrodzony z ludzkiej matki i wampirzego ojca. 4 - Mamy kolejn Ģ spraw ħ - powiedział na powitanie i poczułam jak usta same rozci Ģ gaj Ģ mi si ħ , by po chwili uło Ň y ę si ħ w delikatny, drapie Ň ny u Ļ miech. Oczy zapłon ħ ły mi czerwieni Ģ ja Ļ niejsz Ģ ni Ň krew. - Nie Ň ałuj szczegółów - powiedziałam pokazuj Ģ c w szerokim u Ļ miechu ostre, długie kły. Po pi ħ ciu minutach rozł Ģ czyłam si ħ i podekscytowana zawróciłam kieruj Ģ c si ħ w południow Ģ stron ħ Miami. Tam, gdzie na ka Ň dym kroku mo Ň na było zgin Ģę . 5 ROZDZIAŁ 2 Ziewn ħ łam szeroko i wbiłam wzrok w l Ļ ni Ģ cy blat biurka zakładaj Ģ c nog ħ na nog ħ . Mój szef jak zwykle, kiedy si ħ spotykali Ļ my przygotowywał mi drinka. Robił to tylko dla najlepszych zabójców, rodzaj wyra Ň ania szacunku. U Ļ miechn ħ łam si ħ , kiedy postawił przede mn Ģ kryształow Ģ szklank ħ napełnion Ģ krwi Ģ i d Ň inem. Przełkn ħ łam trunek z westchnieniem rozkoszy. - Robisz najlepsze drinki w Miami. Jeffrey Humphry usiadł za biurkiem poprawiaj Ģ c swój nieskazitelny garnitur i jedwabny krawat. Otaksowałam go wzrokiem i stwierdziłam, Ň e jak zawsze wygl Ģ da wspaniale. Nie powiem „seksownie”, Ň eby nikt nie pomy Ļ lał, Ň e na niego lec ħ . Ka Ň dy wiedział, Ň e zmieniał on kobiety z pr ħ dko Ļ ci Ģ rozp ħ dzonego samochodu Formuły 1. Jego szmaragdowo zielone oczy zal Ļ niły za kaskad Ģ długich, czarnych włosów. - Wiedziałem, Ň e ci zasmakuje. Nale Ň y ci si ħ Ļ wie Ň a krew, a nie soki Ň yciowe pijaków. Oblizałam usta i potarłam czubkiem j ħ zyka swoje ostre kły. - Przyznam, Ň e smakuj Ģ jak pomyje. Zwłaszcza Rh-. - Zgadzam si ħ . - Wol ħ A lub B+. S Ģ słodsze - dodałam zanim doko ı czyłam krew. Jego usta wygi ħ ły si ħ w szerokim u Ļ miechu. Jeffrey był jednym z najstarszych wampirów w Miami. Pomimo trzystu lat swojej egzystencji nie stracił energii, ani ch ħ ci do imprezowania. Pewnie dlatego oprócz zarz Ģ dzania BM był te Ň wła Ļ cicielem połowy nocnych klubów w mie Ļ cie. - Jeste Ļ pewien co do tego? - zapytałam, gdy wyj Ģ ł z biurka Ň ółt Ģ teczk ħ zapewne z informacjami o nast ħ pnej ofierze. Spojrzałam na zdj ħ cie i zacisn ħ łam z ħ by tak mocno, Ň e kły wbiły mi si ħ w doln Ģ warg ħ . Warkn ħ łam gniewnie i rzuciłam akta z powrotem na stół. - Wiecie, gdzie on jest? - zapytałam w Ļ ciekle i napi ħ łam mi ħĻ nie, gdy Jeff pokiwał głow Ģ przecz Ģ co. - Próbujemy go wytropi ę od kilku tygodni, wysłali Ļ my w teren pi ħę dhampirów, ale Ň adne nie odnalazło jego Ļ ladu. Informator, które mam w Nowym Jorku dał mi cynk, Ň e podobno i tam prowadzi brudne interesy. Zacisn ħ łam palce na krze Ļ le słysz Ģ c złowieszcze trzaskanie drewna. George Hamilton, znany w całym mie Ļ cie wła Ļ ciciel „Kła”, jednego z najbardziej wpływowych i zarazem 6
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plsylkahaha.xlx.pl
|
|
|