|
Podstrony |
|
|
- Index
- Tom Clancy 5.1 - Suma wszystkich strachów, E-Booki, Tom Clancy, Cykl z Jackiem Ryanem
- Traktat o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryji Panny - Sw. Ludwik Maria Grignion, Modlitwy,katechizm
- Tytus Liwiusz - Dzieje Rzymu od zalozenia miasta cz. 1(1), LEKTURY, Lekt2
- Tomaszewski Jerzy - Najnowsze dzieje Żydów w Polsce, Żydzi w Polsce
- Tomasz Goban-Klas Jima Banistera typologia mediów - próba uniwersalnej klasyfikacji medialnej, dzieci a media
- Tomasz Kacprzak (PO), monitoring kandydatów [Łódź], Wybory samorządowe 2014, ulotki wyborcze (radni)
- Tomasz Hipsz firma w internecie. poradnik subiektywny cała książka, ebooki
- Tomasz Szopiński - Efektywne Zarządzanie Czasem [torrenty.org], MOC UMYSŁU
- Tomaszewski J. - Mniejszości narodowe w Polsce XX wieku, LITERATURA FAKTU - j. polski
- Tomasz Grzyb Adam Sitkowski - Od Złotówki Do Stówki (64 str), książki
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- sp6zabrze.htw.pl
|
|
|
|
|
Tomasz z Akwinu-ST34-Rzeczy ostateczne, Lektura, św.Tomasz z Akwinu - Suma teologiczna |
|
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ] ŚW. TOMASZ Z AKWINU SUMA TEOLOGICZNA Tom 34 RZECZY OSTATECZNE (Supp. 87-101) Przełożył, w objaśnienienia i skorowidze zaopatrzył o. Pius BEŁCH OP „Należy prowadzić wykłady z teologii dogmatycznej zawsze w oparciu o słowo Boże pisane łącznie z świętą Tradycją, dzięki którym alumni, zwłaszcza mając za mistrza św. Tomasza, mają się nauczyć głębiej wnikać w tajemnicę zbawienia; także wy kłady z teologii moralnej". (Kodeks Prawa Kanonicznego, ogłoszony powagą Papieża Jana Pawła II, 25 stycznia 1983 r., Kan. 252 § 3.) KATOLICKI OŚRODEK WYDAWNICZY "VERITAS" 63 Jeddo Road, London W12 9EE 1 ZAWARTOŚĆ TOMU 34 1. Od Wydawnictwa 2. Od tłumacza 3. RZECZY OSTATECZNE (Suppl. 87-101) 4. ADORO TE DEVOTE 5. Odnośniki do tekstu 6. Objaśnienia tłumacza 7. Skorowidz nazw i rzeczy 2 OD WYDAWNICTWA „Pomnik trwalszy od spiżu. .." Oddając do rąk czytelników 34, czyli ostatni tom Sumy Teologicznej świętego Tomasza z Akwinu, a tym samym już pełne polskie wydanie tego dzieła, Katolicki Ośrodek Wydawniczy „Veritas" pragnie wyrazić wielką wdzięczność Księdzu Prałatowi, Doktorowi Stanisławowi Bełchowi, jako inicjatorowi tego wydawnictwa oraz jego redaktorowi. To, że po raz pierwszy w dziejach całość tego podstawowego dzieła św. Tomasza ukazała się w języku polskim, że święty Tomasz przemówił do Polaków bezpośrednio, językiem współczesnym, a także to, że do polskiego wydania dostęp ma nie tylko grono teologów, lecz każda zainteresowana osoba — jest w pierwszym rzędzie zasługą Księdza Doktora Bełcha. Po to by zapoczątkować to przedsięwzięcie i po 25 latach ogromną pracę doprowadzić do szczęśliwego zakończenia trzeba było człowieka wyjątkowego, świadomego swej misji i umiejącego poderwać innych do współpracy. Jako kapłan i człowiek nauki, z równą precyzją i łatwością poruszający się wśród zagadnień filozoficznych, historycznych i teologicznych Ksiądz Stanisław Bełch od pół wieku stara się wychowywać Polaków i uczyć ich zdyscyplinowanego myślenia. Umożliwia im pogłębianie podstaw wiary i życia religijnego, naświetlając wydarzenia z życia Kościoła, ich związek z historią narodu i powiązanie z tym, co dzieje się współ- cześnie. Przed wojną Ksiądz Bełch, jako wikary był inicjatorem i „spiritus movens" grup i kół, które miały na celu pogłębianie religijności indywidualnej i społecznej. Pracę tę kontynuował podczas wojny, prowadząc wykłady i kursy teologiczne dla świeckich, a także poprzez swą publicystykę. Po wojnie ukazały się liczne artykuły i wydawnictwa, przybliżające czytelnikom polskim encykliki papieskie, dzieła Ojców Kościoła i pisarzy świeckich, oraz naświetlające współczesne prądy myślowe, społeczne i polityczne w kontekście nauki chrześcijańskiej, Wiele tych prac ukazało się w londyńskim wydawnictwie Mildnera, a później nakładem KOW „Veritas". 3 Podobny cel przyświecał przez lata pracy nad ipostacią Pawła Włodkowica Rektora Wszechnicy Jagiellońskiej, wielkiego Polaka i wielkiego chrześcijanina, który w XV wieku wskazywał Europie, jakie powinny być podstawy życia międzynarodowego — tego, co dziś nazywamy moralnością w polityce i życiu społecznym. W 1965 r. ukazała się pamiętna praca Księdza Bełcha poświęcona Pawłowi Włodkowicowi i jego doktrynie prawa międzynarodowego (Paulus Vladimiri and his doctrine concerning international law and pólitics, wyd. Mouton & Co, Haga). Opracował też do druku jego Opera omnia. Nikt dotąd nie odkrył tylu dokumentów dotyczących Włodkowica w światowych bibliotekach. Owocem 40-letnich badań historycznych Księdza Prałata Bełcha jest wydane przez nas w 1976 r. monumentalne dzieło pt. Święty Stanisław, Biskup i Męczennik — Patron Polaków. Jest to najobszerniejsze, oparte na drobiazgowej analizie źródeł naświetlenie tła i istoty konfliktu między królem Bolesławem Śmiałym i Biskupem Stanisławem Szczepanowskim a także dziedzictwa tego konfliktu w dziejach Polski. To dzieło ugruntowało sławę Księdza Doktora Bełcha jako historyka. Ukoronowaniem jego pracy wydawniczej, a szczególnie radakcyjnej, jest przygotowanie polskiego tłumaczenia Sumy Teologicznej. Teraz, gdy czytelnicy polscy otrzymują całość Sumy, będącej do dziś filarem teologii katolickiej, mogą w pełni ocenić zakres i wagę, wykonanej pracy. Jest ciekawe, jak bardzo własne doświadczenia duszpasterskie Księdza Bełcha wpłynęły na tę inicjatywę, Stykając się z ludźmi, zadającymi pytania, z którymi człowiek XX wieku boryka się podobnie jak ludzie wieków minionych; widząc poszukiwania miejsca człowieka w świecie i wobec Boga , oraz wątpliwości spotęgowane zmianami, jakie "ustąpiły zwłaszcza po wojnie, Ksiądz Bełch ustawicznie wskazywał i wskazuje nadal, że drogą do odnalezienia spokoju wewnętrznego, wyjścia ze współczesnego niepokoju i przywrócenia harmonii w stosun- kacth międzyludzkich — jest powrót do nauki św. Tomasza; szukanie w jego dziełach i przy zastosowaniu Jego zdyscyplinowanych reguł myślenia rozwiązań problemów współczesnych. Martwiło Księdza Bełcha to, że dzieła św. Tomasza, są stale mało znane Polakom. Nakłady i skrypty powielane w czasie wojny i zaraz po jej zakończeniu 4 docierały do zbyt małej liczby ludzi. Dzieło, przetłumaczone w ciągu wieków na większość języków europejskich, stale nie miało polskiego wydania, W Polsce, mimo dyskusji na ten temat i mimo uznania konieczności, nikt nie podjął się przetłumaczenia i wydania Sumy. W tej sytuacji Ks. Bełch zebrał współpracowników-tłumaczy. Obok niego tłumaczyli poszczególne tomy: Ksiądz Stanisław Piiotrowicz, Ojciec Prof. Feliks Bednarski OP, Ojciec Pius Bełch OP, Ksiądz Andrzej Głażewski i Ojciec Romuald Kostecki OP, Ksiądz Prałat Stanisław Bełch mówi o nich z wielką wdzięcznością. Pierwszy tom Sumy ukazał się w 1962 roku. Inicjator i redaktor okazał się też dobrym organizatorem. Wiedział (jako współzałożyciel Fundacji Veritas i Katolickiego Ośrodka Wydawniczego), że nie ma środków na samodzielne sfinansowanie tej inicjatywy. Zabiegał więc od początku o subskrybentów i wkrótce doprowadził do zdobycia ponad sześciuset. Zabiegał też o dary, dzięki którym każdy tom Sumy mógł być drukowany w powiększonym nakładzie, z przeznaczeniem 1.200 egzmplarzy na wysyłkę do Polski na ręce Księdza Prymasa. Praca ruszyła. Zaczęły ukazywać się recenzje — dowody uznania, napływały entuzjastyczne listy od czytelników. Warto przytoczyć taki komentarz starszego człowieka: Gdyby Polacy czytali i znali Sumę wieki temu, pewnie do rozbiorów Polski by nie doszło (Ksiądz Bełch lubi cytować tę opinię). Nie brak było słów uznania od profesorów i biskupów. Kolejni Papieże nie szczędzili pochwał i zachęty. Papież Jan XXIII napisał: Przez wydanie Sumy Teologicznej po polsku stworzyliście pomnik trwalszy od spiżu. Podobnie Papież Paweł VI błogosławił i dziękował wszystkim zaangażowanym w tę pracę. Świat potrzebuje dobrych kapłanów. A jeżeli charyzmatyczny kapłan jest przy tym wybitnym uczonym, to jest to powód do dumy, w każdym narodzie. Wyrażając Księdzu Prałatowi Bełchowi wdzięczność i szacunek, i składając Mu gratulacje, chcemy też wyrazić radość, że swym sercem i swą głową wspomaga nas, Polaków, w naszej drodze do Boga. Jan Paweł II docenił to, udzielając Księdzu Bełchowi specjalnego, własnoręcznie podpisanego błogosławieństwa, które przytaczamy na początku tego tomu. 5
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plsylkahaha.xlx.pl
|
|
|